|
Forum kl. 3B III LO w Rzeszowie 2003/2006
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikilys
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:15, 11 Lip 2006 Temat postu: Gratuluje 3B zdania maturr =) |
|
|
Niezmiernie się cieszę, że cała nasza klasa zdała maturę!
Teraz pozostaje mi życzyć przyjęcia na wymarzone studia (wam i sobie) i powodzenia w dalszym życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:58, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jutro uderzamy na Kraków ..
zbiorka o 4.50 przy kasach bilecikowych.. jeska ale raniutko..
odjazd 5.27.. expresem
bilecik jedyne 11 zł w porównaniu z opłata za podania :p
paps ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KAROLKA
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:06, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja nie jestem gosciem zaszła pomyłka :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikilys
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:29, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Lolka, ale wiecie, ze jak miejsc nie bedzie to nastepny pociag macie o 6:54... Pospieszny
A co do powrotu to wiecie kiedy macie XD
Bo macie osobowy (niecale 10zl za osobe ) o 18:10 lub 21:35.
Albo ekspresik o 20:10 lub pospieszny o 19:40
Dobry jestem pamietam to chyba jeszcze z 5 lipca XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 4:15, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jeska jak rano.. nawet nie wiem czy mam wszysttkie dokumenty i czy aby napewno chce mi sie tego Krakowa jeszcze
thx Mikus moze wróce... ta opcja jeszcze jest w trakcie rozpatrywania :p
no i znowu bede gosciem ale mi sie nie chce zalogowac.. :p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:00, 10 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Wiadomosci przyniesione przez Piere pognebily hrabiego Orlanta. Piera miala nadzieje, ze ojciec ja pocieszy, a zamiast tego, ku swemu zdumieniu, stwierdzila, ze wlasnie ona musi i moze byc pocieszycielka. Oczywiscie wiedziala, ze ojciec lubi Itale i ze bardzo go zasmucilo to, co on tez nazywal jego "ucieczka". Wiedziala, ze hrabia probowal czytac "Novesma Verba" i zrozumiec polityke, ktora zawsze napawala go zdumieniem i przygnebieniem. Piera odkryla, ze ojciec jest oderwany od swiata, a on sam mowil, ze nie ma glowy do tych rzeczy. Dlatego zalozyla, ze jej wiadomosc zbytnio go nie zasmuci. No bo co on wiedzial o przestepstwach przeciwko panstwu, o procesach, oskarzeniach, wiezieniach? Nawet mniej niz ona. Lecz jego niewiedza zamiast oslonic, wystawila go na cios.-Do wiezienia? Wsadzili do wiezienia - syna Guide'a? - Powtarzal bez przerwy. - Alez to absurdalne. Zapewne jakas pomylka, nieporozumienie. Coz takiego mogl zrobic Itale, zeby musieli go wsadzic do wiezienia? On jest dzentelmenem, synem dzentelmena, a nie typem czlowieka, jakiego zamyka sie w wiezieniu! - Kiedy jednak zaczal jej wierzyc, a jego wyobraznia poradzila sobie z tym faktem, przestal mu zaprzeczac, zamilkl i po chwili powiedzial pokornie: - Wiesz, kochanie, chyba sie na chwile poloze. Czuje sie nieco zmeczony.
Poszla z nim na gore i rozpalila ogien w kominku, bo powiedzial, ze jest mu chlodno. Lezac na skorzanej kanapie wygladal jak cierpliwy, spokojny starzec. Dlaczego to tez musi go ranic? - pomyslala z gniewem dziewczyna, kleczac przed kominkiem. Orlant Valtorskar nigdy zadnemu stworzeniu nie zyczyl niczego zlego i byl wdzieczny za wszystko dobro, jakiego doswiadczyl. Teraz byl stary, nie czul sie dobrze, Piera wkrotce go opusci, a po jego smierci majatek zostanie sprzedany. Wymykalo mu sie wszystko, co znal, wszystko, co posiadal. Zupelnie jakby napisal swoje imie na wietrze. Dlaczego wiec musi jeszcze cierpiec z powodu innych?
-Chyba przynajmniej pozwola chlopcu otrzymywac listy od rodziny - powiedzial poruszajac niespokojnie glowa.
-Emanuel sadzi, ze ten czlowiek z Krasnoy ma racje - na poczatku nie powinni zupelnie nic robic, nawet pisac. Zeby ci, ktorzy go aresztowali, zapomnieli o nim.
-To znaczy maja sie zachowywac tak, jakby nikogo nie interesowalo, co sie z nim stalo? Jak on sie bedzie czul?
-Emanuel uwaza, ze i tak nie pozwoliliby mu czytac tych listow.
-Nie pozwoliliby mu czytac listow od wlasnej rodziny? Co w tym moze byc zlego, skoro jest zamkniety w wiezieniu? Nie rozumiem. Nic z tego nie rozumiem.
-Moze pozwola mu otrzymywac listy. I oczywiscie Emanuel pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|